sobota, 3 stycznia 2015

Bób i spółka, czyli co siejemy w tym roku?

Szukam dobrej odmiany bobu. Coś dla amatorów spragnionych tradycji, coś dla mnie.

- bób Windsor?
- Figaro?
- Karmazyn?

Na któryś się zdecyduję, może nawet na dwa. Do tego tak wygląda plan wysiewu w moim małym ogródku:

- rzepa jadalna goldenball
- ciekawa rzodkiewka mantanhong z białą skórką i czerwonym środkiem oraz te rzodkiewki typowe
- jarmuż kędzierzawy
- pasternak (dużo)
- szpinak
- dynia piżmowa
- kukurydza o kolorowych kolbach
- sałaty dębolistne i zwykłe
- oczywiście buraki, marchew, pietruszka liściowa, seler liściowy
- fasolki szparagowe
- dużo koperku i nagietek:)

Jak znajdę jeszcze coś, o czym marzę, to dopiszę do listy.

A zioła? Mam już sporo, ale w tym roku mam ochotę na różne bazylie, na koper włoski, melisę i trybułę. Maki jednoroczne, aminki, kosmosy  i łubin. Moje zdjęciowe inspiracje: